Każdy z nas ma coś z dziecka ...

Każdy prędzej czy później ma swoje dziecko, albo własne, albo adoptuje. Na pewno, każdy z nas był kiedyś dzieckiem. Mieliśmy swoje miejsca, swoje tajemnice. Wymyślaliśmy krainy i nasza fantazja. Także i dziś dzieci nie tylko mają tv i bajki oraz internet. Moja córeczka dostała ode mnie i swojej babci dwa lata temu najwspanialszy prezent zrobiony samodzielnie.



Domek dla lalek wraz z cała kolekcją laleczek starodawnych, które babcia latami zbierała licząc na wnuczkę. Bazą dla domku był cykl Dom Lalek gazety z elementami domku dla lalek wraz z opisami i zdjęciami domków. Kilka miesięcy ciężkiej pracy głownie Babci bo ja tylko podpiąłem elektrykę ;) zaowocowało tym że moje dziecko mimo problemów finansowych dostało prezent jakiego nie powstydziłby się nawet zamożny rodzic.

Zapraszam więc do zwiedzania magicznego miejsca. Najwięcej zawsze dzieje się w kuchni :)


Mebelki są ręcznie wykonane jak i nakrycia stołu duża część elementów porusza się miniaturki naczynek i inne można zrobić herbatkę a w puszeczkach, które są na stałe przymocowane znajdują się prawdziwe przyprawy


Młynek do kawy obraca się jak prawdziwy a w blender pochodzi z innej zabawki. Staraliśmy się aby było bogato i gustownie.


Z kuchni przechodzimy do pokoju dziennego gdzie trwa ożywiona dyskusja na różne tematy. 


Tak samo jak w kuchni babcia starała się dziecku zapewnić maksymalną zabawę a w szafkach pojawiły się miniaturki ze zdjęciami małej Klary i Babci oraz pomniejszone zdjęcie po lewej kopii arrasu z zamku Wawelskiego wyszytego własnoręcznie przez babcie.


Jak widac na zdjęciach kolorowy swiat mebelki obijane materiałem przez moją mamę, tak aby sprawiały wrażenie prawdziwych. Kominek jest jeszcze nie dokończony gdyż cały czas szukam pomysłu aby na podświetlenie aby sprawiał wrażenie że pali się tam ogień . 


Po wizycie na parterze przechodzimy do przedpokoju i idziemy na górę zapraszamy serdecznie na górze mieści się sypialnia i łazienka :)


Wszystko co zostało wykorzystane do budowy domku pochodzi z różnych w domu nie potrzebnych rzeczy ale z nich wydobyto magię. Po schodkach do góry idziemy gdzie znajduje się sypialnia i łazienka.


Każdy detal który jest przymocowany na stałe symbolizuje coś z dotychczasowego życia dziecka ta myszka w tle pochodzi z pozytywki, którą sobie moje dziecko jak miało dwa latka ukochało i niestety pozytywka tej miłości nie przetrwała, ale elementy tak. Po ciężkim dniu czas zrelaksować się w wannie i wykąpać


Lustro niestety jest zrobione z folii aluminiowej nie miałem odpowiedniego kawałka i toaleta większość elementów jest nie ruchoma ale za to parawan stojak na ręczniczki pełnią swoje funkcje i można je dowolnie rozkładać


Uuuuppppsss domowników przyłapaliśmy w intymnych sytuacjach mam nadzieje że nam wybaczą :)


Już umyci idziemy do sypialni wypocząć przed kolejnym ciężkim dniem pracy


W sypialni łóżko jest ruchome w kołysce można drzwiczki i szufladki są ruchome i można w nich pochować różne drobiazgi na ścianach jest miniaturka zdjęcia ślubnego rodziców jak i kolejne małe zdjęcie właścicielki z okresu pierwszych 3 latek

Na Poddaszu cos dla gości


Pokój zabaw i radości oraz sypialenka dla wszystkich gości


Jest też łazieneczka mała


Domku tym pełnym magii cały czas się coś dzieje, czasem w nocy jak nie ma nikogo słychać gwar rozmów i zabaw. Jak mi jest smutno i tęskno za moja kochaną córeczką to smuci mnie ten widok, ale zaraz mi przechodzi jak sobie przypominam ile radości daje dziecku. Dużo pracy i detali zajęło babci zrobienie tego wszystkiego cierpliwości jak i chowania przed dzieckiem jak przychodziło w odwiedziny do nas. Naprawdę nie trzeba wiele, aby dziecku zapewnić odrobinę szczęścia i radości. Chłopy maja samochody i kolejki które wspominają całymi latami a dziewczynki maja swój własny świat lalek. W tej chwili pracujemy z moja mama nad placem zabaw dla lalek. Tak samo jak dom dla lalek będzie pełen różnych detali.

Pozdrawiam
Mr.Czepiak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz