Polska jest w ścisłej czołówce ofiar śmiertelnych wśród wypadków drogowych. Z zasady zwala się winę na pijanych kierowców, lub na niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Co do pierwszych czyli pijanych, lub po używkach współczesnej chemii, którzy siadają za kółko i czuja się nieśmiertelnymi mistrzami kierownicy. W Polsce było za mało kampanii prewencyjnych i uświadamiających zagrożenie. Jak zwykle w naszym kraju jeśli ludzie nie wezmą się sami za takie akcje, to nie liczcie na państwo. W sieci powstało wiele kampanii na ten temat ja przytoczę kilka pokazowych filmików z róznych krajów, oceńcie sami
Szokująca, i bardzo przemawiająca do wyobraźni kampania z Wielkiej Brytanii, kraj ten posiada w swojej historii wiele takich kampanii. Brutalnie aż do bólu i realistycznie pokazuje jak się może skończyć jazda po alkoholu. Z tym nie ma przelewek, nawet minimalna ilość alkoholu wpływa na wydłużenie naszego czasu reakcji, który w momentach krytycznych może nas kosztować życie. Wspomnę także jak alkohol wpływa na koordynacje ruchową. Tak naprawdę pod wpływem alkoholu nie mamy zbytnio kontroli nad własnym organizmem, im większa ilość tym gorsza zdolność do poruszania się.
To jest przykład Polskiej kampanii pod tytułem "Piłeś nie Jedź" Każda taka kampania niestety powinna byc robiona cyklicznie, ponieważ na początku szokuje włącza myślenie, ale po pewnym czasie zapominamy o niej i widzimy jak na ulicach pojawiają się, szczególnie w weekendy kolejni nieśmiertelni mistrzowie. Nasze drogi usłane są krzyżami, ile jeszcze jest potrzebnych ofiar, aby obudzić się. Zbliżają się wakacje w miejscowościach turystycznych będzie wzmożony ruch, zabawa, alkohol imprezy i śmierć!!!!! Tak śmierć bo jak zwykle komuś braknie odwagi i rozumu powiedzieć dziękuję nie piję prowadzę. Mam do was prośbę drodzy czytelnicy jak jedziecie na imprezę wyznaczcie pośród siebie osobę która będzie kierowcą. Nie namawiajcie jej do wypicie jednego piwka. Kupcie mu drinka bezalkoholowego, a następnym razem niech ktoś inny będzie kierowcą.
Powyższa kampania jest kampanią rosyjską a jak dobrze wiemy oni maja jeszcze większy problem niż my, postanowili bardziej kreatywnie i mniej drastycznie pokazać jak sie zachowuje pijany kierowca
Życie mamy jedno, i łatwo je stracić. Innym sposobem zabijania alkoholu jest spożywanie nad wodą
Bardzo sugestywna pamiątka z wakacji. Pamiętajmy bądźmy odpowiedzialni za siebie, niech zabawa nie kończy się tragedią, niech będzie choć jedna osoba w naszym towarzystwie trzeźwa i nie szykanowana. My mamy w zwyczaju teksty ze mną się nie napijesz, nie pijesz donosisz, itp. zostawmy je dla siebie!!!!! Osoba która będzie trzeźwa podczas imprezy tez może się dobrze bawić, a w razie potrzeby uratować życie. Bawmy się z rozwagą. Nie dożyje czasu kiedy nikt nie zginie na drodze, ale może dożyje czasu że rocznie nie będzie zatrzymywanych ponad 180 tys kierowców pod wpływem alkoholu >0.2 promila. Idealnie by było jakby choć jeden długi weekend nawet nie długi zamknął się liczbami 0- zabitych, 0- rannych, 0 - nietrzeźwych i po używkach. Wiem naiwny jestem ale niech te liczby będą jak najbliższe ideałowi.
Na koniec ku przestrodze filmik z Rosji ale daje do myślenia jak sie zachowuje pijany kierowca i co myśli
Przyłączcie się do akcji
Jeszcze jedna myśl na koniec tej tyrady. Nie dajcie się złudnej myśli że na drugi dzień można rano wsiąść na przysłowiowym kacu za kółko, możecie się mocno zdziwić. Jak nie masz pewności co do swojego stanu zawsze możesz poprosić o przebadanie alkomatem na najbliższej jednostce Policji, lub zakupić sobie choć te ostatnie mogą pokazywać błędnie ale zawsze lepsze to niż siadać za kółko po alkoholu.
Mr. Czepiak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz