Coś o handlu i pracy w niedziele ...

Ostatnio wielka inicjatywa ponad podziałami prawicowych polityków o wprowadzenie zakazu handlu w niedziele wywołała wielkie poruszenie w opinii publicznej. Zastanówmy się o co chodzi?



Zapraszam do lektury....




Gasząc ostatniego papierosa rozmyślam sobie o co chodzi w tym kraju? Żyjemy ponoć w wolnym kraju, a co rusz grzmią, że zostaliśmy sprzedani, że ograniczają wolność!!! Ja powiem szczerze, nie wiem co mam myśleć. Mój mały chory rozumek mieszczący dwie szare komórki, wygłodniałe i na wspomaganiu anty depresyjnym nie potrafią tego ogarnąć. Człowiek został ochrzczony i został wychowywany w wierze katolickiej, ale tego co hierarchowie kościelni wyprawiają to już nie mogę ścierpieć. Dzięki posłom ze skrajnie prawicowych partii i żądnych władzy mamy w naszym kraju cyrk. Tak właśnie wielki C Y R K, z klaunami których wybieramy co 4 lata mówią na nich politycy. Co trzeba zrobić aby wygrać? Podlizać się opinii publicznej. W dużych miastach jest ciężko o coś takiego, bo ludzie bardziej starają się być wykształceni i mają swoje zdanie. Na małych skupiskach wiejskich gdzie rządzi, kultura "ojcowizny" czyli poglądy przechodzą z dziada pradziada i kultywuje się je jest łatwiej manipulować. W dużych miastach kościoły pustoszeją coraz mniej ludzi chodzi na mszę. Jednym z powodów jest odwracanie się ludzi od religii, a winni są temu "książęta" w sutannach. Na wsi jest inaczej. Zawsze słuchano kazań i robiono jak proboszcz przykazał. Politycy więc jeżdżą po hierarchach i proponują to i owo za ich przychylność. Hierarchowie potem listy piszą wierni słuchają, a wierni idą głosować. Dlaczego w niedzielę są wybory? A no właśnie dlatego, naród idzie do kościoła tam mimo ciszy wyborczej słyszy, że trzeba głosować zgodnie ze swoim sumieniem i tutaj puszczają oko na kogo głosować. Mają swoje media, które agitują i mają rzeszę wyznawców, tak zwana frakcja toruńska. Dochodzimy teraz do sedna tematu dlaczego chcą politycy zakazu handlu w niedziele. Motyw jest jeden wyborca zamiast do marketu może pójdzie do kościoła a jak tam pójdzie to może na nas zagłosuje. Ponoć chcą iść dalej i zakazać pracy w niedzielę wedle zasady kreacjonizmu że Bóg siódmego dnia odpoczywał. To jak się to ma do księży??? Nie będą odprawiać mszy w niedzielę? Skoro zakaz pracy ma obowiązywać w lokalach wielkopowierzchniowych to i kościół można zaliczyć pod taki lokal. Skoro można zaliczyć to nie wolno będzie w nim pracować, bo ponoć sami księża mówią o tym już nie jako posłudze a jak o pracy. Idąc dalej tym tropem, są oni wynagradzani za swoją pracę. Zbiórka na tacę można zakwalifikować jako wynagrodzenie prowizyjne i powinno się od tego odprowadzić podatek i ZUS. Pensje dostają także katecheci w szkołach uczący religii. Tak samo jest z posługami jak ślub,pogrzeb, itp ze słynnym co łaska. Więc jak się dopatrzeć to politycy idąc za ciosem chcą uderzyć w swoich mocodawców w koloratkach.

Kiełbasa wyborcza zaczyna pracować, pełną parą jak widać po wiadomościach wszem i wobec. Mimo zapewnień, że nie będzie wyborów te jednak zbliżają się wielkimi krokami. Zastanawiam się jeszcze nad jednym, dlaczego nasi hierarchowie kościelni nie słuchają swojego przełożonego papieża Franciszka? Sam Papież nakazał pozbyć się przepychu i otworzyć na wiernych dając swoim zachowaniem przykład. Niestety w Polsce zrozumiano go na opak. Patrząc na tym jakimi pojazdami i się poruszają śmiem twierdzić że coś tu nie pasuje. Prawdopodobnie rzuca się na mnie prawicowi ekstremiści, ale co mi tam. nie jeden raz wsadzałem kij w mrowisko. Nasi księża należą do tych co chyba bardziej rogatemu służą niż Bogu!!! Doszukują się wszędzie przejawów satanizmu nawet niewinna i rewelacyjna reklama sieci Heyah z bobasami robiącymi sobie hece z Pana ciemności, jest dla nich przejawem szerzenia satanizmu!!!! Ja go tam nie widzę, za to widzę jedną ze śmieszniejszych reklam w ostatnim czasie.

Kolejną rzeczą jaką nie rozumiem dlaczego jest zakaz aborcji w tym kraju? Dzięki temu istnieje podziemie aborcyjne i przestępcy czerpią nie małe zyski dzięki temu. Druga stroną medalu jest to że przez ten zakaz dochodzi do wielu tragedii, odmawia się przerwania ciąży kobietom po gwałcie i musza żyć z tym piętnem do końca życia. O indolencji posłów świadczy wypowiedź że cytuje "po gwałcie nie zachodzi się w ciąże" normalnie nóż się w kieszeni otwiera. In vitro jest złe bo zabija się ponoć człowieka nie narodzonego!!! Nie widzi się tego że w normalnym świecie jest to uregulowane i dzięki temu ludzie którzy nie maja dzieci mogą cieszyć się potomstwem. Niby aborcja i in vitro zabijają nie narodzone życie, ale jak kobieta poroni ciążę to ksiądz nie chce chować i dawać ostatniej posługi bo to nie człowiek a płód. To ja zadaje pytanie czy to nie jest H I P O KR Y Z JA????? 

Nie wiem co o tym myśleć, ale widząc posłów Prawa i Sprawiedliwości odnoszę wrażenie, że są to osoby którym odebrano rozum, oraz podpisali weksel że go może kiedyś odzyskają. Może i moje poglądy są kontrowersyjne, ale dzięki klerowi mam niechęć do kościoła. Jednocześnie myślę sobie, że jeśli Jezus zmartwychwstał to pierwsze co by zrobił przegonił by te przekupy w koloratkach, które zaprzedały swe dusze za miedziaki.

Nie wiem jak wam ale ja mam dość polityki i takiego kościoła. Mówię stanowcze nie, państwu wyznaniowemu. Prawo jest prawem i trzeba się do niego stosować a nie mówić że prawo boskie jest wyżej niż prawo ustrojowe.

Dziękuje że przemęczyliście się do tego zdania końcowego. Z analizy ruchu na moim blogu widzę, że podoba się wam coraz bardziej moja pisanina. Miło mi z tego powodu i jak zwykle zapraszam do polubienia, naszych fan page-y

Pozdrawiam
Mr Czepiak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz